Dzisiejsza prasa doniosła, że pani prezydent Hanna Gronkiewicz – Waltz wstrzymała projektowanie muzeum sztuki współczesnej, Zamarzył się jej w muzeum teatr, a dlaczego nie aquapark, a może lunapark, trudno powstrzymać wyobrażnię co może zamarzyć się pani prezydent. Pani prezydent pełni jednak funkcje publiczne z ramienia mieszkańców Warszawy. Konkurs na projekt muzeum kosztował sporo podatnika. Mnie się nie podobał, ale to nie ma nic do rzeczy. Pani prezydent po negocjacjach podpisała z projektantem umowę na projekt realizacyjny. Jakim prawem się z niego wycofuje? To nie jedno potknięcie pani prezydent, a co z dugą linią metra, co z mostami itd. Może by się przydało referendum w sprawie odwołania niekompetentnej pani prezydent. Każdy widzi jak rządzi w Warszawie.